Planowałam na dziś post hafciarski i prezentację SAL-owej herbatki nr 6… jednak plany planami, a panująca od środy pogoda nie pozwoliła na dokończenie haftu… Po godzinie 18 – czyli po przyjściu z pracy i obiedzie – spędzałam czas na ogródku aż do wieczora… potem na wyszywanie nie miałam już zazwyczaj siły…
Dlatego dziś – zamiast postu hafciarskiego, który przełożyłam na następny tydzień – zdjęcia ogródkowe… myślę jednak, że i one się spodobają 🙂
Wiosna powoli zmienia się w lato – sprzyjają temu panujące od kilku dni upały…
Mmm, ależ tam musi pachnieć 🙂 Śliczne kwiatki.
PolubieniePolubienie
Piękne są te Twoje zdjęcia, miło od rana popatrzeć na piękną przyrodę, jak się mieszka w bloku 🙂
PolubieniePolubienie
Pięknie u Ciebie 🙂
PolubieniePolubienie
Przepiękne kwiaty na cudownych zdjęciach 🙂
PolubieniePolubienie
Z niecierpliwością czekam na hafciarski post 🙂
PolubieniePolubienie
A właśnie ten jest jednym z najbardziej zniszczonych. Ale i najbogatszych – to znaczy kiedyś z pewnością takim był. Ma nawet przybudówkę przypominającą rozległy ogród zimowy (bardzo wysoki sufit, szklane witraże zamiast ścian); oczywiście stoi to teraz zaniedbane, ale w latach świetności musiało robić niezwykłe wrażenie. Nie mam pojęcia, kto to wybudował i tam mieszkał, ale na pewno nie był to ktoś 'tylko' bogaty :))
PolubieniePolubienie
Ale cudne kwiatuszki 🙂 Kolorowo u Ciebie, czyli tak jak lubię. Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
same fajne kwiatki i to „korytko” bomba…nas dzisiaj na szczęście pogoda oszczędziła i w czasie znoszenia węgla do domku słonka nie było,za to wyszło jak skończyliśmy,czarną robotę mamy z głowy 🙂
PolubieniePolubienie
Piękny ten Twój ogród 🙂 a zdjęcia – mistrzostwo
PolubieniePolubienie
Nie, lato zacznie się około 20.6, ale kamienne korytko bardzo fajne i klimatyczne.
PolubieniePolubienie
Och! I moje ukochane konwalie:)
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂 To jest zaleta mieszkania w domku 🙂 Wadą jest to, że latem brak czasu na robótki 😦
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Nie wiem, kiedy znajdę czas na wyszywanie 😦
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo mi się ten dom podoba. Ma taki specyficzny klimat 🙂
PolubieniePolubienie
To całe szczęście. U nas upał niemiłosierny 😦 Węgiel przywozimy cztery razy w roku, po dwie tony – niedługo trzeba będzie o nim pomyśleć.
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Może kalendarzowe, ale klimatyczne już do nas zawitało – widać to po zmianach w przyrodzie (chociaż i tak w nas w kotlinie wszystko jest dwa tygodnie później niż poza nią) oraz po panujących upałach…
PolubieniePolubienie
Też je uwielbiam 🙂
PolubieniePolubienie
Piękny ogród, kamienne oczko wodne, istne cudo. Masz rację, w tym roku wszystko wcześniej zakwita.
PolubieniePolubienie
Też bym nic nie robiła, tylko siedziała w takim ogrodzie. Pięknie u Was 🙂
PolubieniePolubienie
Dziękuję 🙂
PolubieniePolubienie
Wiem, że cudnie – podziwiam i doceniam… ale czasem chciałabym porobótkować 😛
PolubieniePolubienie
Fantastyczne i klimatyczne zdjęcia! Super. Ja również nie mam czasu na xxx,ale trzeba korzystać i czerpać przyjemność z tego co nas otacza, bo czas leci jak szalony…a zimą zaszyjemy się w domkach i sobie odbijemy i zaszyjemy się w naszych robótkach;))) Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Anka ty mi nie pokazuj takich cudów, bo wiedz, że ja do Kłodzka to w sumie niedaleko mam, a wakacje blisko 😉
PolubieniePolubienie
Masz całkowitą rację 🙂 Najwyżej zamiast haftów będę pokazywała zdjęcia kwiatów 🙂
PolubieniePolubienie
Ale wiesz, że takie podziwianie kwiatków jest też nierozerwalnie u nas związane z karmieniem trzody ogromnej ilości, sprzątaniem klatek i kuwet? Przyjmujesz w pakiecie? 😛
PolubieniePolubienie
Pięknie!Widzę,że dziś obie miałyśmy to samo zajęcie 🙂
PolubieniePolubienie
Przy takiej pogodzie zawsze ogród jest priorytetem 🙂
PolubieniePolubienie
Ja prawie ze wsi, więc taka robota mi nie straszna 😉
PolubieniePolubienie
To super 🙂 Od dzisiaj doszło jeszcze koszenie trawy i siano 😛
PolubieniePolubienie