Podczas naszych jednodniowych sierpniowych „wakacji” w Kaliszu wpadlismy na chwilę do Russowa.
Urodziła się tam Maria Dąbrowska, a samo miejsce stanowi pierwowzór Sarbinowa.
Samego dworku nie zwiedzaliśmy – przed nami były bowiem inne atrakcje – wrócimy tu za rok 🙂
Byłam tam dwa razy, w obejściu stoi spichlerz z miejscowości w której rodzina mojej mamy mieszkała od pokoleń i do którego z pewnością przychodzili moi pradziadkowie.
A w czasie zwiedzania pani puszcza czasami muzykę z „Nocy i dni” :).
PolubieniePolubienie
Niezwykle urokliwe miejsce, przepięknie tam…
PolubieniePolubienie
Uroczo…
PolubieniePolubienie
Ciekawe miejsce…ciekawe co kryje dworek…
PolubieniePolubienie
Śliczny dom, chętnie bym się tam wybrała.
PolubieniePolubienie
Piękne miejsce
PolubieniePolubienie
Uwielbiam „Noce i dnie ” ! Serial oglądam zawsze kiedy jest powtarzany w TV 🙂 Ja tylko będę w tamtej okolicy na pewno odwiedzę ten dworek.
PolubieniePolubienie
Piękny staw… Szczególnie ze spichlerzem w tle (jeśli dobrze rozszyfrowałam mapkę z któregoś ze zdjęć).
PolubieniePolubienie
Piękna okolica. Piękna i romantyczna.
PolubieniePolubienie
Lubię takie klimaty. Kojarzą mi się ze spokojem.
PolubieniePolubienie
Dworek przepiękny… Ale ta biała, wiejska chata jest cudowna 😉 Moje Wiejskie Klimaty ;D
PolubieniePolubienie
Piękne miejsce:)
PolubieniePolubienie
Piękne okolice. Bardzo lubię takie dworki 🙂
PolubieniePolubienie