Co u kotów?
Upalny lipiec i sierpień… Koty zajmowały się przed wszystkim szukaniem ochłody przed upałami. Znikały na całe dnie, uaktywniały się wieczorem – aby coś zjeść 🙂 Udało się jednak uwiecznić na zdjęciac kilka kocich póz – zapraszam 🙂
Upalny lipiec i sierpień… Koty zajmowały się przed wszystkim szukaniem ochłody przed upałami. Znikały na całe dnie, uaktywniały się wieczorem – aby coś zjeść 🙂 Udało się jednak uwiecznić na zdjęciac kilka kocich póz – zapraszam 🙂
Jednym z przystanków podczas naszych jednodniowych „wakacji” w Kaliszu i okolicach były Nowe Skalmierzyce – miasto znane z produkcji sera LAZUR 🙂 Była to oczywiście okazja do zakupienia całego pakietu pysznych serów – były wyśmienite!
Podczas sierpniowej wizyty u Małgosi zerknęliśmy też na chwil parę na kaliski Główny Rynek 🙂 Czas pozwolił nam jedynie na krótki spacer, ale wiemy już, że kolejne atrakcje będziemy powdziwiać podczas nastepnych wakacji 🙂 „Kalisz (stgr. Καλισία, łac. Calisia, jid. קאַליש) – miasto na prawach powiatu w środkowo-zachodniej Polsce, położone na Wysoczyźnie Kaliskiej, nad Prosną, … More W Kaliszu…
Trochę przyśpieszam – czas prezentacji wrześniowych słoików przypada na niedzielę 🙂 U mnie mocne upychanie – ostatnio pojawiło się sporo banderolek, w związku z zakupem mulin do dwóch nowych projektów 🙂 I jeszcze trochę letniego ogródka… nie robiłam zbyt wielu zdjęć w sierpniowe upały…
Podczas naszych jednodniowych sierpniowych „wakacji” w Kaliszu wpadlismy na chwilę do Russowa. Urodziła się tam Maria Dąbrowska, a samo miejsce stanowi pierwowzór Sarbinowa. Samego dworku nie zwiedzaliśmy – przed nami były bowiem inne atrakcje – wrócimy tu za rok 🙂
Tak, jak obiecałam – na blogu pojawią się osobne relacje z miejsc, które pokazała nam Małgosia podczas wizyty w Kaliszu. Dziś pierwsza z nich 🙂 Zamek w Gołuchowie 🙂 „Zamek w Gołuchowie – pierwotna, wczesnorenesansowa murowana budowla o charakterze obronnym, kilkukondygnacyjna, na planie prostokąta, z basztami w każdym z narożników, która została wzniesiona w latach … More Zamek w Gołuchowie 🙂
Nasze wyjazdy – zarówno te wakacyjne, jak i całoroczne muszą być ograniczone do jednego tylko dnia, od świtu do zmierzchu (zwierzęta!). Staramy się jadnak, aby były one jak najbardziej intensywne (w miarę możliwości – ze względu na moje nogi) i pełne wrażeń 🙂 I takie właśnie były nasze „wakacje” w Kaliszu 🙂 A wszystko dzięki … More Cudowna wizyta 🙂
Wiatrak-partlak we wsi Kałkowskie (powiat ostrowski, gmina Sośnie) to trzeci odwiedzony przeze mnie w tym roku. Wybudowany został na początku XX wieku przez rodzinę Zawadów. Później stał się własnością rodziny Barczaków. W 2004 roku został przez Józefa Barczaka odrestaurowany i przywrócony do stanu użyteczności. Obecnie został wpisany do rejestru zabytków jako przykład drewnianej architektury przemysłowej. … More Szlakiem wiatraków…
Ponieważ szkoda tracić piękne dni na gotowanie (ja żadnego dnia nie tracę na tę czynność), zawieźliśmy naszych lipcowych gości do kolejnej smażalni pstrąga 🙂 Złoty Pstrąg – bo o tym miejscu mowa – położony jest kilka kilometrów od naszego domu, w pobliskim Boguszynie, w bardzo malowniczym wąwozie. Miejsce jest niezwykle klimatyczne, ryba doskonała (smakowała mi … More Złoty Pstrąg to najlepszy wybór!
Lipcowa wizyta gości z Gdyni przypadła w czasie największej fali upałów. Z powodu mojej choroby nie ruszałam się z domu, prawie cały czas spędzając w łóżku pod wentylatorem. Czasem jednak wypadało gdzieś wyruszyć… na przykład na wspólny obiad 🙂 Jeden z upalnych dni wykorzystaliśmy na wycieczkę do pobliskiego Marcinowa. Jest tutaj łowisko, można zjeść pysznego … More Pyszna rybka i piękne widoki 🙂